Spadające liście, nanoszony wiatrem kurz, pył i fragmenty ziemi oraz piasku, które wbijają się w sztuczną nawierzchnię, zmniejszają komfort korzystania z boiska. Od zmiany nawierzchni w 2013 roku nawierzchnia była już czyszczona dwukrotnie, jednak przynosiło to krótkotrwały efekt.
Teraz specjalistyczny ciągnik na balonowych oponach, wyposażony w wielki odkurzacz piorący, kilkukrotnie przejeżdżał każdy metr kwadratowy boiska. Pod ciśnieniem wtłaczał czystą wodę, która płukała nawierzchnię boiska, zbierał też brudną wodę. Sercem maszyny jest specjalna przystawka z przodu, której rolę można porównać do ssawki piorącego odkurzacza. Po zmoczeniu sztucznej trawy udawało się wyciągnąć z murawy nawet głęboko wbity brud. Czyszczenie prowadzone było jedynie czystą wodą pod dużym ciśnieniem, bez użycia detergentu.
Koszt trzydniowego czyszczenia wyniósł ponad 15 tys. zł i, jak zapewnia dyrektor Centrum Kultury Fizycznej w Brzezinach Daniel Nawrocki, czynność trzeba będzie przeprowadzać regularnie po każdej zimie, żeby zapewnić właściwą pielęgnację sztucznej nawierzchni.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?