Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już jest koniec? Raczej tak! W ŁKS nadchodzi czas rozstań

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
To już jest koniec? Raczej tak! W ŁKS nadchodzi czas rozstań
To już jest koniec? Raczej tak! W ŁKS nadchodzi czas rozstań Fot. Grzegorz Gałasiński
Po przegranym meczu z Widzewem ełkaesiacy mają niewielkie szanse na udział w ekstraklasowych barażach.

Do końca sezonu pozostały zaledwie trzy kolejki. Drużynę trenera Marcina Pogorzały czeka w najbliższą niedzielę (8 maja) wyjazdowe starcie z Górnikiem Polkowice, potem 15 maja mecz u siebie z opolską Odrą i na pożegnanie starcie w Katowicach z GKS(22 maja). Po 31 rozegranych potyczkach ełkaesiacy zajmują ósme miejsce z 42 punktami na koncie. Siódma Odra ma trzy oczka więcej, podobnie jak i szósta Sandecja Nowy Sącz. Piąty jest Chrobry Głogów z 46 punktami. Pozostałe ekipy są poza zasięgiem zespołu z alei Unii 2. Trudno mieć nadzieję, że z formą jaką prezentuje ŁKS obecnie cokolwiek zdziała. Powiedzmy sobie szczerze, trzy ostatnie mecze będą zapewne dla niektórych piłkarzy, ale i trenera, pożegnalnymi. W ŁKS już powinni rozpocząć budowę zespołu na nowy sezon. - Przegranym meczem z Widzewem załatwili sobie wcześniejszy koniec sezonu, bo żadnych baraży nie będzie - mówi wzburzony Grzegorz Krysiak, były piłkarz zespołu z alei Unii słynący z walki do upadłego. - Po tym spotkaniu nie mogłem spać do pierwszej w nocy. Nie rozumiem jak Samuel Corral nie wykorzystał znakomitej sytuacji na gola. Oglądałem derby w towarzystwie 46-letniego Daniela Dubickiego i daję głowę, że ob spokojnie obiegłby widzewskiego bramkarza i skierował piłkę do siatki. Zresztą gdzieś od 60 minuty ełkaesiacy nie mieli już sił aby biegać. To pokazuje, że Hiszpan Kibu Vicuna źle przygotował ich do sezonu. Jeśli już jesteśmy przy szkoleniowcach to powtarzałem i jeszcze raz to zrobię, że błędem była rezygnacja z usług Kazimierza Moskala. Zastanawiam się też kto wymyślił Wojciecha Stawowego oraz Ireneusza Mamrota. Tu musi być szkoleniowiec, który chce pracować w ŁKS, najlepiej związany z naszym regionem. Ba, on powinien być już w tym tygodniu, żeby obserwować zespół w trzech ostatnich spotkaniach ligowych.Niech już układa plan przygotowań i kompletuje kadrę pod kątem, nowego sezonu, a nie na łapu capu w ostatniej chwili.
Grzegorz Krysiak w kadrze na nowy sezon widzi tylko jednego obcokrajowca, a jest nim Pirulo. - Pozostałym podziękować i to jak najszybciej - nie ma wątpliwości. - Jak zależy im na klubie pokazał Antonio Dominguez. Rozumiem, że klub zalegał mu pieniądze, ale wypadało dograć cztery mecze i wtedy zabiegać o pieniądze. On tymczasem odszedł przed najważniejszym meczem sezonu. Najwyższy czas rozstać się też z dyrektorem sportowym Krzysztofem Przytułą. On już się wypalił i Barcelony tu nie stworzy. ą
I LIGA
32. kolejka. Piątek (6 maja): Skra Częstochowa - Stomil Olsztyn (godz. 18, wynik z rundy jesiennej 1:0), Odra Opole - Korona Kielce (20.30, 1:2). Sobota (7 maja): GKSTychy - Puszcza Niepołomice (12.40, 2:2), GKSKatowice - GKSJastrzębie (20.30, 0:0), Widzew Łódź - Resovia (18, 0:1). Niedziela (8 maja): Górnik Polkowice - ŁKS Łódź (15, 1:1), Arka Gdynia - Miedź Legnica (12.40, 0:1), Chrobry Głogów - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18, 1:2). Poniedziałek (9 maja): Zagłębie Sosnowiec - Sandecja Nowy Sącz (18, 1:1).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To już jest koniec? Raczej tak! W ŁKS nadchodzi czas rozstań - Sieradz Nasze Miasto

Wróć na brzeziny.naszemiasto.pl Nasze Miasto