Kurs obejmuje cztery 1,5 - 2-godzinne spotkania przez cztery kolejne tygodnie (czwartki od godz. 18). Od 7 lat prowadzi go Elżbieta Jochman, położna oddziałowa oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala z ponad 30-letnim stażem. Kurs przygotowuje przyszłe mamy do porodu, uczy, jak radzić sobie w tych trudnych chwilach, jak współdziałać z siłami natury oraz jak uwierzyć we własne siły. Zalecany jest dla kobiet powyżej 22. tygodnia ciąży. Na zajęcia mogą uczęszczać także ojcowie.
- Przed pandemią większość porodów na naszym oddziale była rodzinna - mówi Elżbieta Jochman. - Z uwagi na obostrzenia sytuacja się zmieniła, a porody rodzinne zostały wstrzymane. Od marca wróciliśmy jednak do tej dobrej praktyki. Warunkiem porodu rodzinnego jest ujemny wynik testu na Covid-19 przyszłej matki oraz chęć uczestniczenia w nim ojca malucha.
- Przyszły tata nie musi być przy całym porodzie - wyjaśnia położna. - Dotychczas tatusiowie najchętniej trzymali mamę swojego dziecka ze rękę, masowali ją po plecach, a ci bardziej wytrzymali przecinali pępowinę.
Podczas kursu uczestnicy mogą dowiedzieć się o ciąży, porodzie i połogu, diecie kobiety ciężarnej i karmiącej piersią, wertykalnych pozycjach w czasie porodu, niefarmakologicznych metodach łagodzenia bólu porodowego i pielęgnacji noworodka. Podczas spotkań położna stara się przyszłe matki przygotować do porodu, i to zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Demonstrowane są różne ćwiczenia ogólnoustrojowe, oddechowe i relaksacyjne. Uczestnicy kursu często zadają pytania dotyczące znieczulania. W brzezińskim szpitalu przy porodzie nie stosuje się typowego znieczulenia w kręgosłup, ale można zastosować inne środki, np. mieszaninę tlenu i podtlenku azotu w równych proporcjach, która uśmierza ból, czy też elektrody TENS znacznie obniżające jego odczuwanie.
- Trudno powiedzieć, jak kurs będzie wyglądał po wprowadzeniu ograniczeń dotyczących spotkań osób niespokrewnionych, ale w ostateczności będę się spotykać tylko z przyszłymi mamami - dodaje Elżbieta Jochman.
Udział w kursie szkoły rodzenia kosztuje 300 zł.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?