Postaci przedstawione przez autora są autentyczne, ale jakże różne, od szeregowego ułana, który marzył o wielkich szarżach, ale najpierw musiał przejść szkolenie, a potem patrzeć na rozpasanie polskich żołnierzy, którzy okradali ludność i pili na potęgę wódkę. Na kartach książki pojawiają się także Naczelnik Państwa, lotnik, para literatów, podoficer piechoty, a nawet aktywista komunistyczny. Każda z tych osób uczestniczy w wydarzeniach roku 1920, a śledząc ich losy trafiamy na bagna Polesia, ale także do paryskich salonów, czy pałaców artystokratycznych.
To książka, którą czyta się z wypiekami na twarzy. Gorąco polecamy!
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?