Osłabiony Widzew zagra w Poznaniu

Koszykarki wracają na parkiety po dość długiej przerwie. Poprzednia seria mistrzowska została rozegrana 22 grudnia. W tej kolejce PTS Lider Pruszków pokonał poznanianki 58:55. Z kolei widzewianki musiały uznać w wyjazdowym spotkaniu wyższość Lotosu Gdynia, przegrywając 64:91.

- Ten mecz pokazał, że musimy być realistami i twardo stąpać po ziemi - mówi prezes Ryszard Andrzejczak. - Po dobrym początku sezonu niemal wszyscy uważali, że musimy trafić do ósemki w play-off. Ja nadal jestem zdania, że sukcesem klubu będzie utrzymanie się w ekstraklasie. Jestem realistą i dlatego mierzę siły na zamiary. Doprawdy przed nami mordercza walka, aby zapewnić sobie spokojne utrzymanie się w elicie polskiego basketu. Jednym z kroków będzie w niedzielę spotkanie. Mecz w Poznaniu wskaże nasze możliwości. Niestety, mamy pecha. Podczas treningu nogę skręciła Anna Tondel. Z tego powodu jej występ w sobotnim spotkaniu stanął pod wielkim znakiem zapytania. Z kolei nasze rywalki pozyskały Amerykankę. Trudno jednak powiedzieć, jaki będzie miała wpływ na postawę drużyny, bo w w mecz z Widzewem zadebiutuje.

• Białorusinka Jelena Leuczanka, która w pierwszej części sezonu reprezentowała barwy KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski, została nową koszykarką Wisły Can-Pack Kraków. Kontrakt został podpisany na okres od stycznia do kwietnia 2011 r. z opcją przedłużenia na kolejny sezon.

Urodzona 30 kwietnia 1983 r. nowa środkowa Wisły (mierząca 196 cm), reprezentantka Białorusi ma za sobą występy w WNBA. Grała tam w Charlotte Sting (2006), Washington Mistics (2007), a ostatnio w New York Liberty.

Po zatrudnieniu nowego trenera, Greka George Dikeoulakosa, oraz zakontraktowaniu skrzydłowej reprezentacji Francji Pauliny Krawczyk Lotos Gdynia szuka nowej środkowej. Trener chciał mieć w składzie Leuczankę, ale jego klub przegrał wyścig z Wisłą.

Węgierka Dora Horti wciąż jest kontuzjowana, a Amerykance Sandorze Irvin skończył się w grudniu kontrakt i wyjechała z Gdyni.