Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lotnicze pogotowie ratunkowe: Ponad 360 interwencji w tym roku [ZDJĘCIA]

Agnieszka Jędrzejczak
Agnieszka Jędrzejczak
W Łodzi jest jedna z 21 w kraju baz lotniczego pogotowia ratunkowego. Łódzki śmigłowiec najczęściej lata do wypadków.

Ponad 360 razy łódzki śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego wylatywał w tym roku do wezwań w całym województwie. Najczęściej wzywany był do wypadków drogowych i kolejowych oraz nagłych zachorowań, takich jak: udar, utrata przytomności albo zawał serca. Niewielka część z tych wylotów dotyczyła transportu międzyszpitalnego. W tym roku takich misji było do tej pory blisko 30.

W nocy nie latają

Latający medycy są zawsze tam, gdzie potrzebna jest szybka specjalistyczna pomoc albo karetka ratownictwa medycznego nie jest w stanie dojechać. Chodzi o jak najszybsze dostarczenie pacjenta do szpitala. Średnio śmigłowiec wzywany jest raz dziennie, ale zdarza się i tak, że z powodu złej pogody nie wyleci ani razu, a innego dnia dwa lub trzy. Załoga od momentu przyjęcia zgłoszenia do startu gotowa jest już w trzy minuty.

Zobacz też: Łódzkie pogotowie testuje urządzenia wykonujące masaż serca [ZDJĘCIA+FILM]
Łódzka baza LPR mieści się na Lublinku. Dyżuruje tam czterech pilotów, trzech ratowników medycznych i dziewięciu lekarzy. Każda zmiana pracę zaczyna nie wcześniej niż o godz. 7 rano. Koniec dyżuru uzależniony jest od zachodu słońca, ponieważ łódzki śmigłowiec nie lata w nocy. Latem medycy dyżurują nawet do godz. 20, a w okresie jesienno-zimowym kończą ok. godz. 15. Ale nieoficjalnie mówi się, że w 2017 r. łódzki LPR będzie cały rok dyżurował do wieczora. Jeśli tak się stanie, może mieć nawet ponad sto więcej wylotów.

Ratownicy z Łodzi mają także dyżury w innych bazach, np. w Warszawie. Tam śmigłowiec pracuje całą dobę. Często zgłoszenie przychodzi ze Skierniewic, wtedy śmigłowiec leci z Warszawy. Przewozi pacjenta do Łodzi albo wraca z nim do Warszawy.

- Staramy się uzupełniać także w ciągu dnia. Kiedy u nas jest zła pogoda i nie możemy wylecieć, a coś wydarzy się w naszym rejonie, to przylecą śmigłowce z pobliskich baz. Czas przelotu np. z Warszawy do Łodzi to ok. 20 minut - mówi pilot Sławomir Lach, kierownik łódzkiej bazy LPR.

Postrzelony myśliwy

Oprócz wypadków komunikacyjnych, do których śmigłowiec wzywany jest najczęściej, medycy latają także do wypadków w rolnictwie, zwłaszcza latem i głównie do poszkodowanych dzieci, które w tych pracach pomagają rodzicom. Jesienią z kolei do wielu wypadków dochodzi podczas tzw. wykopków. Ostatnio głośno było też o śmiertelnym postrzeleniu myśliwego z pow. tomaszowskiego, gdzie w październiku odbywało się liczenie dzików. Tam również poleciał łódzki śmigłowiec LPR. Helikopter przetransportował mężczyznę do szpitalnego oddziału ratunkowego w szpitalu im. Kopernika w Łodzi, ale tam myśliwy zmarł.

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe ma nowoczesne śmigłowce Eurocopter EC-135. Wcześniej były to maszyny Mi-2.

Zobacz też Nowy sprzęt medyczny w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi

- Pilotowanie nie jest trudne. W poprzednich śmigłowcach wszystko było w rękach pilota, teraz samodzielnie tylko startuję i ląduję, podczas lotu zaś włączony jest autopilot. Maszyny czasem jednak zawodzą, dlatego mimo wszystko lot trzeba kontrolować - mówi szef łódzkiej bazy LPR.

Lądowisko do poprawy

Wyposażenie medyczne w śmigłowcu jest podobne jak w karetce specjalistycznej (z lekarzem). Medycy przygotowani są także na pomoc niemowlakom. Problemem jednak nadal są miejsca do lądowania. Nie wszystkie są odpowiednio przygotowane. Wiele do życzenia pozostawia lądowisko przy Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Szef łódzkiego LPR przyznaje, że piloci w każdej bazie LPR wiedzą, iż płyta lądowiska przy Matce Polce jest w fatalnym stanie, podobnie jak oświetlenie, dlatego nie można na niej lądować. Śmigłowce lądują obok na trawie, na płytę zaś podjeżdża tylko karetka.

ZOBACZ TEŻ |Kilkanaście osób zostało rannych w zderzeniu autokaru i ciągnika w Łódzkiem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeziny.naszemiasto.pl Nasze Miasto