Dwa razy w ciągu jednego dnia niedaleko szpitala w Brzezinach lądował helikopter ratunkowy. Najpierw przyleciał nim ranny w wypadku samochodowym w okolicach Ozorkowa. Mężczyzna był w ciężkim stanie, a w Łodzi nie było żadnego wolnego łóżka.
Dwie godziny później lotnicza karetka zabrała nieprzytomnego brzezinianina do szpitala w Sieradzu.
- Ambulans jechałby tam 1,5 godziny, natomiast helikopter przetransportował pacjenta w ciągu 20 minut - mówi Aleksander Pachucki, kierownik oddziału ratunkowego w Brzezinach.
Wideo
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!