Spis treści
Uroki Saskiej Kępy
Saska Kępa to jedna z najbardziej klimatycznych części Warszawy. Wszystko za sprawą cudownych uliczek wypełnionych rozmaitymi restauracjami i kawiarenkami, spokoju, jaki panuje w tamtejszej okolicy, bogatej roślinności, która w połączeniu ze śpiewem ptaków stanowi niekwestionowany argument do wyjścia na długi spacer oraz arcyciekawej historii.
Dziś Saska Kępa jest osiedlem z własnym samorządem, które pod względem administracyjnym stanowi część dzielnicy Praga-Południe. Jej początki datuje się na XIV wiek, gdy należała do Solca i nazywano ją Kępą Solecką. W kolejnych latach, jej nazwa wielokrotnie ulegała zmianie. Wśród najpopularniejszych określeń warto wymienić: Kępą Kawczą, Kępą Miejską, Kępą Holenderską, Kępą Olenderską czy po prostu Holandię - od zamieszkujących ją w XVII wieku osadników holenderskich, fryzyjskich i flamandzkich.
Pięknej, obszernej i niezwykle ciekawej historii Saskiej Kępy z pewnością należy się osobny artykuł. W tym poświęcimy jednak uwagę wyjątkowemu budynkowi, który jest jej nieodłącznym elementem. Mowa o drewnianym domu znajdującym się przy ulicy Walecznych 37. Można go podziwiać na poniższych zdjęciach.
Willa Przybytkowskich - początki historii
Drewniany dom został wybudowany dla Anny Klotyldy z Neumannów Przybytkowskiej, której rodzina musiała uciekać z Holandii w okresie kontrreformacji, ze względu na swoje ewangelickie wyznanie.
Obiekt został wzniesiony niecałe 150 lat temu, czyli około 1880 roku. To czas, gdy na terenie dzisiejszego Parku Skaryszewskiego i Stadionu Narodowego rozciągały się łąki i pola, a w okolicach budowano wiejskie chaty, przy których pasło się bydło. To właśnie wtedy wprowadziła się do niego wspomniana Anna Klotylda z Neumannów Przybytkowska, wraz ze swoim mężem.
Anna urodziła się 1 kwietnia 1862 roku we wsi Saska Kępa. Niestety, nie miała ona okazji poznać swojej matki - Karoliny Szenk, która zmarła przy porodzie mając zaledwie siedemnaście lat. Aby pamięć o kobiecie była wiecznie żywa, Anna nazwała swoją córkę Leokadia Karolina, rozpoczynając tym samym rodzinną tradycję. Od tamtej pory, w każdym pokoleniu rodu Szenków, jedna z dziewczynek otrzymywała na drugie imię Karolina.
Liczne metamorfozy
Dom na przestrzeni lat przechodził liczne zmiany. Wybudowano go na tak zwanym terpie, czyli sztucznie usypanym pagórku. Do dziś widać, że działka na której stoi, jest położona wyżej od swoich "sąsiadów". Drewniana konstrukcja początkowo posiadała jeden ganek, na której był usytuowany balkon.
Sama willa nie była wielkich rozmiarów. Z czasem uległa jednak rozbudowie. Zwiększała się jej powierzchnia, przybywało również pomieszczeń. Wszystko za sprawą nowych członków rodziny Anny, która pragnęła dzielić tamtejsze mury z dziećmi i wnukami.
Zmiany można było dostrzec nie tylko przy ul. Walecznych 37, ale i nieopodal budynku. Na początku XX wieku Saska Kępa zaczęła się prężnie rozwijać. Wokół willi wznoszono wiele domów. Ze starej, spokojnej wsi zostało już niewiele. Stopniowo przeobraziła się ona w piękną, nowoczesną dzielnicę mieszkaniową, która w kwietniu 1916 roku została przyłączona do Warszawy.
Anna nie pozostawała obojętna na dynamiczne zmiany mające miejsce w okolicy. Kobieta postanowiła podzielić należące do niej grunty, znajdujące się obok domu, między swoje dzieci. Z czasem wokół Willi Przybytkowskich wzniesiono kilka nowych budynków. Jeden z nich, należący do wspomnianej Leokadii Karoliny, także istnieje do dziś.
Dom pozostał w rękach rodziny
Dom przetrwał obie wojny. Jego właścicielka zmarła w 1952 roku, w wieku dziewięćdziesięciu lat. Willa zaczęła popadać w ruinę. Po kilkunastu latach, najmłodszy wnuk Anny, postanowił odkupić udziały od trzynastu krewnych uposażonych do spadku i rozpoczął generalny remont. Budynek zyskał swój dawny blask w latach 70.
Obiekt został podłączony do kanalizacji, pojawił się w nim także m.in. drugi ganek. Aby dokonać modernizacji, nowy właściciel musiał uzyskać wszelkie możliwe zgody. 5 lutego 1975 roku dom został bowiem objęty ochroną konserwatorską.
Dom pozostał więc w rękach tego samego rodu. Willa jest jednocześnie najstarszym budynkiem na Saskiej Kępie, jak i jedyną drewnianą konstrukcją na tym obszarze.
Tomasz Adamek na gorąco komentuje swój pierwszy występ we freakach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?