Sławomir Wieteska z Dalkii Łódź wyjaśnia: – Wysokość odprawy jest ustalana indywidualnie dla każdego pracownika. Zależy ona m.in. od stanowiska, na którym dana osoba jest zatrudniona.
Nieoficjalnie Express Ilustrowany dowiedział się, że wysokość odprawy, to 75 proc. tego, co pracownik odchodzący z pracy zarobiłby do końca 2014 roku (lub do przejścia na emeryturę, gdyby nastąpiło to wcześniej).
Dlaczego koniec roku 2014? Otóż właśnie do końca 2014 r. Dalkia nie może zwalniać pracowników, jeśli się na to nie zgodzą. Tak zostało zapisane w umowie, gdy francuscy inwestorzy kupowali w 2005 roku prywatyzowaną miejską spółkę.
Obecnie w Dalkii Łódź pracuje 1580 osób. W 2012 roku ponad 60 osób zadeklarowało przystąpienie do Programu Dobrowolnych Odejść, a od początku realizacji tego projektu, czyli od 2006 roku – około 700. Wraz z odejściem z Dalkii każdy pracownik traci przywileje, z których mógł do tej pory korzystać, m.in. zniżki w opłatach za energię elektryczną.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?