Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PiS szykuje listy do Sejmu

Marcin Darda
Obserwatorzy łódzkiej sceny politycznej pochłonięci są rozgrywkami w Platformie Obywatelskiej, towarzyszącymi układaniu list kandydatów do Sejmu, a tymczasem to z PiS dochodzą sensacyjne wiadomości.

To Janina Goss, a nie Witold Waszczykowski, a tym bardziej Jarosław Jagiełło, może być jedynką na liście PiS.

W ciągu dwóch, trzech tygodni ma się zebrać zarząd okręgu łódzkiego PiS i wybrać pięć osób, których nazwiska w kolejności alfabetycznej trafią do centrali partii. Dopiero tam komitet polityczny ustali kolejność listy.

Według Jagiełły, szefa okręgu łódzkiego PiS, pewniakiem do tej pierwszej piątki jest on sam, poseł Sławomir Worach oraz radna wojewódzka PiS i wdowa po zamordowanym w październiku Marku Rosiaku, czyli Halina Rosiak. Dwa nazwiska trzymane są w tajemnicy, w tym kandydat do miejsca pierwszego, co może dziwić, bo aspiracji do jedynki nie ukrywał W. Waszczykowski. Były wiceminister spraw zagranicznych w rządach PiS i PO wybory na prezydenta Łodzi przegrał, ale sięgnął po 30 tys. głosów i gdyby ten wynik powtórzył, mandat posła miałby w kieszeni. Tyle że według Jagiełły, to nie Waszczykowski będzie nr 1 w Łodzi, a w każdym razie nie będzie go na liście, którą przygotuje zarząd PiS okręgu łódzkiego.

- Mamy bardzo mocną kandydatkę do pierwszej pozycji - mówi poseł Jagiełło. - Według mnie minister Waszczykowski wystartuje do Sejmu, ale nie z okręgu łódzkiego.

Z naszych źródeł wynika, że kandydatką, o której wspomina Jagiełło, będzie Janina Goss. Formalnie jest tylko skarbnikiem PiS w Łodzi, nieformalnie zaś bliską znajomą Jarosława Kaczyńskiego jeszcze z czasów Porozumienia Centrum. Za rządów PiS była szefową rady nadzorczej TVP. To do niej zawsze należy ostatnie słowo w łódzkim PiS. Jagiełło już raz jedynkę Janinie Goss proponował, ale w 2007 r.- odmówiła. Teraz pytany, czy chodzi o Janinę Goss, nie zaprzeczył, ale i nie potwierdził.

Wygląda jednak na to, że między Jagiełłą a Waszczykowskim jest jakiś problem komunikacyjny, bo eksminister powiedział "Dziennikowi Łódzkiemu", że choć do PiS nie należy, to kontakt z prezesem Kaczyńskim ma.

- Z moich rozmów wynika, że wystartuję właśnie z Łodzi, i że to nie poseł Jagiełło będzie decydował o tym, kto otworzy listę - mówi Waszczykowski.

Po łódzkim PiS krąży też informacja, że centrala nie jest zachwycona koalicją PiS z Platformą w łódzkiej Radzie Miejskiej. Za co Jagiełło może zostać zepchnięty na dopiero czwarte miejsce na liście do Sejmu. Poseł stanowczo zaprzecza, że ma zostać ukarany za układ z PO, bo jak mówi, o tej koalicji superlatywy słyszał od samego prezesa PiS.

I to nie koniec spekulacji, co do obsady łódzkiej listy partii Kaczyńskiego. Wśród pretendentów do drugiej pozycji wymienia się byłą eurodeputowaną Ligi Polskich Rodzin Urszulę Krupę. Miałby to być ukłon Kaczyńskiego w stronę ojca Tadeusza Rydzyka (Krupa jako lekarka udziela porad w Radiu Maryja - red.), jak i czysta kalkulacja wyborcza. W ostatnich wyborach do europarlamentu jako jedynka PiS zebrała w Łodzi ponad 21 tys. głosów. Ale według Jagiełły Krupa wystartuje, ale nie z Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na brzeziny.naszemiasto.pl Nasze Miasto